Pokolenie Z, zoomerzy/zoomersi, Generacja Z, Zetki, post-millenialsi, pokolenie C – wszystkie te określenia (a pewnie moglibyśmy znaleźć jeszcze kilka) odnoszą się do osób, które urodziły się po roku 1995, właśnie wkraczają na rynek pracy i już niedługo będą stanowić o jego sile lub słabości. Z perspektywy pracodawców Zoomersi będą stanowili największą bazę potencjalnych pracowników i warto zapoznać się z ich oczekiwaniami, sposobem postrzegania świata oraz ogólnym podejściem do życia. Świadomość tego, co jest dla nich najistotniejsze w kwestiach zawodowych będzie niezbędne podczas przygotowywania procesu rekrutacji i oferty pracy.

Jak Zetki wkraczają na rynek i jak szukają pracy?

Pracodawcy często postrzegają przedstawicieli Pokolenia Z jako ludzi w pełni zanurzonych w wirtualnym świecie, odrobinę oderwanych od rzeczywistości, roszczeniowych i wymagających. Jak wynika jednak z raportu „Zoomersi w pracy czyli jak Pokolenie Z podbija rynek pracy w Polsce”, pozory do pewnego stopnia mogą mylić. Okazuje się, że Zoomersi bardzo wcześnie stają się aktywni zawodowo (40,64% podejmowało pracę już w trakcie szkoły średniej/zawodowej) i ponad 60% z nich ma już sprecyzowane plany zawodowe – Zoomersi generalnie nie są osobami roszczeniowymi, lecz po prostu wiedzą czego chcą, wyznaczają sobie konkretne cele i dążą do ich realizacji.

Gdzie i jak Zetki poszukują pracy, również dużo mówi o ich sposobie funkcjonowania. Pokolenie Internetu i social mediów szuka pracy głównie na portalach społecznościowych (OLX 78,14%, Pracuj.pl 74,96% i Praca.pl 56,53%), za pośrednictwem portalu LinkedIn, w mediach społecznościowych, ale również bezpośrednio na stronie internetowej firmy, w zakładce kariera. Oznacza to, że pracodawca musi pamiętać o dwóch kwestiach: o potrzebie działania na wielu frontach podczas poszukiwanie pracowników oraz o potrzebie dbania o swoje profile społecznościowe i stronę internetową, ponieważ ich jakość będzie miała wpływ na opinię jaką potencjalny pracownik zbuduje sobie o firmie. Ta opinia oraz sama marka firmy i jej wielkość będą niezmiernie istotne jeśli będziemy chcieli przyciągnąć do siebie nowego pracownika. Nie możemy również zapomnieć o tym, że Zoomersi są bardzo konkretni i bardzo cenią swój czas, nie chcą go tracić na oferty bez konkretów. Już na etapie przeglądania ogłoszeń, przedstawiciele Pokolenia Z muszą otrzymać informację o potencjalnym wynagrodzeniu, chcą poznać zakres zadań i lokalizację miejsca pracy. Jeśli nie spełnimy tych kryteriów, musimy liczyć się z tym, że stracimy bardzo dużo aplikacji.

Jak rekrutować i komunikować się z Generacją Z?

Jeśli uda nam się już „zwabić” potencjalnego pracownika swoją ofertą, musimy pamiętać, że sam proces rekrutacyjny i odpowiednia komunikacja z Zoomersami też będzie od nas wymagała odpowiedniego podejścia. Od pewnego czasu dostrzegamy, że w rekrutacji musimy być konkretni, szybcy i  zdecydowani. Badania potwierdzają, że, zdaniem Zoomersów, optymalny proces rekrutacyjny powinien się składać maksymalnie z 2 etapów, a kandydaci powinni być na bieżąco informowani o aktualnym statusie ich aplikacji. Kandydaci oczekują, że przed podjęciem ostatecznej decyzji, będą mogli spotkać się ze swoim potencjalnym przełożonym i kolegami z zespołu, ponieważ bardzo cenią sobie pozytywną atmosferę w pracy. Dodatkowo, ze względu na bardzo rozwinięte umiejętności komputerowe/multimedialne większość respondentów oczekuję, że znaczna część procesu rekrutacji będzie się odbywała w trybie online. W konsekwencji zbyt długi czas oczekiwania na decyzję pracodawcy, brak informacji zwrotnej na każdym etapie i po zakończonym procesie rekrutacji oraz długi proces rekrutacji spowodują, że na pewno zniechęcimy do siebie potencjalnego pracownika.

Umowa o pracę albo szukamy dalej

Wcześniej wspominaliśmy o tym, że Pokolenie Z jest konkretne, skupione na celu i szybkie w swoich działaniach. Jednak wyniki badań pokazują nam jeszcze jedną interesującą kwestię – stabilizacja i bezpieczeństwo zatrudnienia jest dla tego pokolenia bardzo ważna. Ponad 75% badanych wskazało umowę o pracę jako preferowany rodzaj zatrudnienia, a tylko niecałe 15% jest gotowa pracować na umowie zlecenie. Ponad połowa badanych wskazała również, że chciałby pracować w nowym miejscu pracy od 2 do 5 lat lub powyżej 5. Takie wyniki nie powinny dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że to pokolenie wkracza na rynek w okresie, w którym zmagamy się z pandemią, wojną, kryzysem gospodarczym i wieloma innymi globalnymi problemami, które powodują, że wszyscy czujemy niepewność w kwestii tego, co przyniesie jutro. Jak zatem zatrzymać zoomera w pracy na dłużej niż 2 lata – zgodnie z badaniem musimy takiej osobie zapewnić przede wszystkim przyjazną atmosferę w pracy, niski poziom stresu i stabilne zatrudnienie.

Praca na etacie to tylko jedna z możliwości

Na koniec warto zwrócić uwagę na jeden z najistotniejszych wyników badania, który bardzo dużo mówi nam o tym, jak Zoomersi postrzegają pracę na etacie – Pokolenie Z zdaje sobie sprawę z tego, że jest wiele możliwości zarabiania pieniędzy, a praca na etacie to tylko jedna z nich. Jeśli praca nie będzie zgodna z ich zainteresowaniami, jeśli będzie zbytnio wpływała na ich życie osobiste i nie zapewni im możliwości rozwoju, będą poszukiwać dalej. Jako pracodawcy musimy zdać sobie sprawę z tego, że czasy w których praca przez 30 lat na jednym stanowisku była standardem, przeminęły. Musimy wyjść naprzeciw oczekiwaniom potencjalnych pracowników, którzy oprócz pracowania chcą cieszyć się życiem, rozwijać swoje pasje i czerpać przyjemności oraz satysfakcję z tego, czym zajmują się zawodowo.