Nie lubisz swojej pracy? Nie jesteś sam! Wielu ludzi nie lubi swojej pracy, męczy się w niej. Powodów może być wiele: brak perspektyw na rozwój, nielubiany szef, niska pensja. Dochodzi do tego, że myślisz sobie „Chcę zmienić pracę, ale… jak to zrobić?” – pomożemy Ci, przeprowadzając Cię przez ten proces krok po kroku.
Poszukiwania czas zacząć!
Masz pracę, ale chciałbyś ją zmienić. Nieważne, jaki jest powód – ważne, żeby podjąć tę decyzję… i zacząć działać! Generalnie poszukiwanie pracy, gdy ma się inną, jest bardzo komfortową sytuacją dla poszukującego. Nie musisz obawiać się, że zabraknie Ci środków na życie lub że będziesz mieć „dziurę” w CV. Z drugiej jednak strony masz mniej czasu na same poszukiwania. Musisz mieć świadomość, że to długi i żmudny proces, który powinien być odpowiednio zaplanowany.
Poszukiwania pracy można podzielić na dwa rodzaje. Pierwszy z nich to poszukiwania aktywne, które oznaczają po prostu poświęcanie czasu na przekopywanie się przez ogłoszenia o pracę w różnych kanałach (znajomi, prasa, internet), wysyłanie aplikacji, umawianie się na spotkania. Ten sposób może nie spodobać się aktualnemu pracodawcy!
Druga metoda to wystawianie się na widok potencjalnych przyszłych szefów, bycie obecnym na rynku pracy. Jak to robić? Najlepszym sposobem jest udostępnianie swoich danych headhunterom, rekruterom i pracodawcom za pomocą serwisów networkingowych i biznesowych, np. LinkedIn czy GoldenLine. Zresztą posiadanie profilów na tego typu portalach zaleca się wszystkim aktywnym zawodowo – niezależnie od tego, czy aktualnie szukają nowej pracy.
Postaw na rozmowę face to face
No dobrze, decyzja już zapadła – zmieniasz pracę. Być może masz już propozycję od innej firmy, być może chcesz w pełni poświęcić się poszukiwaniom. Niezależnie od tego, nadszedł już czas, by złożyć wymówienie. Pamiętaj, że odejście z pracy jest trochę jak zerwanie z partnerem. Można zrobić to bardzo efektownie, paląc za sobą mosty i zamykając się na wszelkie kontakty. Można też… zrobić to z klasą i godnością.
Zdecydowanie nie polecamy pierwszej metody! Rzucanie wypowiedzenia w twarz szefa, krzyki czy tym bardziej wyzwiska nie są w dobrym guście – nawet jeśli naprawdę nie lubisz swojego przełożonego. Przygotuj się do „zerwania” z szefem. Napisz wypowiedzenie, wydrukuj je, a potem umów się na spotkanie z przełożonym. Nie zostawiaj dokumentu na biurku bez rozmowy, nie wysyłaj go mailem, nie dzwoń z tą informacją. Rozstawać się też trzeba umieć!
Stresujesz się tą rozmową? Przecież nic nie tracisz, bo i tak odchodzisz! Zrelaksuj się, odetchnij głęboko i zrób krok naprzód.
Co mówić podczas „pożegnania”?
Nikt nie każe Ci (nikt nie może Ci kazać!) spowiadać się z powodu odejścia. Dobrze jednak powiedzieć więcej niż tylko „odchodzę”. Warto na początku zaznaczyć, czego się nauczyłeś podczas tej pracy. Powiedz o umiejętnościach, które nabyłeś, skup się na pozytywach.
A potem przejdź do sedna sprawy. Postaw na szczerość i wyjaśnij krótko przełożonemu, dlaczego odchodzisz. Nie wchodź w szczegóły, nie pierz brudów, nie obrażaj sposobu przywództwa szefa – nic nie zyskasz, możesz jedynie zepsuć swój wizerunek.
Wypowiedzenie złożone – co dalej?
Już wiesz, że to Twoje ostatnie dni w firmie – postaraj się więc nie pozostawić po sobie niemiłego wrażenia. Uporządkuj wszystkie swoje służbowe sprawy, zaproponuj szefowi, że pomożesz we wdrożeniu swojego następcy lub samodzielnie zamknij rozpoczęte projekty.
Dlaczego się to opłaca? Z bardzo prostego powodu: nigdy nie wiesz, jak dalej potoczy się Twoja kariera i kogo spotkasz na swojej drodze.
Dobry wizerunek u byłego już szefa może się także przydać w kolejnej kwestii, jaką są referencje. To bardzo przydatny w czasie rekrutacji dokument – może być potwierdzeniem tego, co piszesz w CV czy liście motywacyjnym. Poproś byłego pracodawcę o kilka słów o Twojej pracy, także na portalach networkingowych i biznesowych. Co ważne, jeśli rozstaniecie się z szefem w dobrych stosunkach, nie musisz obawiać się tego, co może powiedzieć rekruterom!
Nie zapomnij się pożegnać – nie tylko z szefem
Jeśli żyłeś w dobrych relacjach z całym zespołem, warto zorganizować imprezę na pożegnanie. Niekoniecznie musi to być wielki raut! Możecie wyjść wspólnie na kręgle czy pizzę.
Jeśli jednak nie lubisz aż tak kolegów z pracy… to nie rób tego. W takim przypadku wystarczy uścisk ręki i wymiana kilku słów w ostatnim dniu obecności w firmie. Zajrzyj także do innych działów, pożegnaj się z wszystkimi, z którymi współpracowałeś, nawet od czasu do czasu.
Nie zapomnij też o mailu z pożegnaniem do kontrahentów i klientów (oczywiście tych obsługiwanych bezpośrednio przez Ciebie, nie całej firmy).
Co dalej? Jeśli odszedłeś z pracy bez nowej oferty, polecamy artykuły na naszym blogu. Na pewno znajdziesz przydatne porady! W pierwszej kolejności zatroszcz się o swoje CV – zajrzyj do wpisów z cyklu Dobre CV: